Pokój 03.
3 posters
Strona 3 z 4
Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Re: Pokój 03.
odzwyczaił się od komplementów czy jakichkolwiek pozytywnych myśli wypowiedzianych na jego temat i poczuł się trochę zakłopotany. - Emm.. dzięki - odpowiedział drapiąc się z tyłu głowy by to ukryć. Miał nadzieję, że w tym miejscu pozna więcej ludzi podobnych do Shin'a i jego "izolacja" się skończy, ale na to potrzeba czasu. Usiadł na brzegu łóżka i położył się w jego poprzek wpatrując się w sufit.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
- Chyba pójdę się rozespać pod prysznicem - powiedział po czym poszedł do łazienki, zdjął ubrania i znów wszedł pod prysznic, lecz tym razem odkręcił zimną wodę w taki sposób łatwiej mu się rozbudzić. Nie trwało to zbyt długo zaraz zakręcił kurek. Pech chciał, że wychodząc z kabiny poślizgnął się i z impetem upadł na podłogę, a huk rozniósł się po całej łazience.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
Kiedy usłyszał huk natychmiast poderwał się z miejsca, podbiegł do łazienki i zapukał do drzwi, kiedy nie doczekał się odpowiedzi zapukał jeszcze raz tym razem zdecydowanie mocniej - Shin!? - kiedy ponownie nie usłyszał odpowiedzi otworzył drzwi i zobaczył, ze chłopak leży na podłodze raczej pół-przytomny "No masz... ani chwili spokoju..." podszedł do niego i oparł go o ścianę owijając go ręcznikiem. - Hej, Shin? - powiedział potrząsając nim lekko.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
Na chwilę stracił kontakt ze światem, lecz już po chwili usłyszał głośny krzyk Desmond'a. Uchylił lekko oczy próbując się podnieść i to był błąd bo w tym momencie po jego głowie przeszedł przeszywający ból, syknął tylko i złapał się za tył głowy.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
Uśmiechnął się do niego z ulgą kiedy się ocknął - Nic ci nie jest? - zapytał lekko zaniepokojony tym syknięciem i zabrał ręce z jego ramion, czuł się jakoś nieswojo dotykając kogoś niemal mu obcego.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
- Chyba nic - powiedział trzymając się za głowę, ból był naprawdę silny. - Przepraszam -powiedział niemal płacząc z bólu.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
Pomimo wszystkich uprzedzeń Desmonda było w tym chłopaku coś co go rozczulało - Nie masz za co przepraszać - powiedział do niego z uprzejmym uśmiechem i pogładził go po głowie. Potem wziął Shin'a ostrożnie na ręce i wyszedł z łazienki zamykając drzwi nogą po czym położył go na jego łóżku. - Przyniosę ci lód - powiedział ruszając do wyjścia z pokoju.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
- Naprawdę ci dziękuje - powiedział lekko zakłopotany, jakoś obecność Desmond'a uspokajała go dawno nie czuł takiego spokoju.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
-Nie ma za co - powiedział uśmiechając się do niego i wyszedł z pokoju.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
Leżał na łóżku wpatrzony w sufit czekając na Desmond'a, naprawdę mu było głupio, że jest taką fajtłapą mimo wszystko powinien na siebie uważać jego jego ciało nie jest tak silne po wypadku.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
Po kilku minutach wrócił do pokoju. Podszedł do Shin'a i podał mu woreczek z lodem po czym usiadł na swoim łóżku.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
- Jeszcze raz przepraszam za kłopot pewnie jestem denerwujący - powiedział przykładając sobie woreczek z lodem do głowy - Przepraszam za bycie fajtłapą - powiedział po czym spojrzał się na siedzącego na łóżku Desmond'a.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
-Naprawdę, nie masz za co przepraszać, każdemu się zdarza - powiedział uśmiechając się do niego pocieszająco. Położył się na swoim łóżku podpierając głowę dłońmi.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
- Wiesz jesteś naprawdę miły mimo sprawiania ci kłopotów ty i tak nie masz mi tego za złe - powiedział przymykając lekko oczy starał się zapomnieć o bólu ponieważ ból przypominał mu o wypadku, o którym tak bardzo nie chciałby pamiętać.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
Drgnął lekko słysząc te słowa, bo przypomniał sobie, że ten jego spokój jest zupełnie sztuczny - To nie tak... ja po prostu... po prostu taki już jestem - wypalił wbijając wzrok w sufit i nie mając siły wymyślać czegokolwiek, a już na pewno nie miał ochoty rozmawiać z nim o lekach.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
- Rozumiem - powiedział po chwili czując, że Desmond nie ma ochoty już o tym rozmawiać. Gdy dotknął swojej twarzy spostrzegł, że on...płacze. Nawet nie poczuł łez spływających jedna po drugiej po jego polikach, szybkim ruchem zasłonił twarz dłońmi.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
Kiedy dostrzegł ten nagły ruch chłopaka odwrócił głowę w jego kierunku i dostrzegł, że zasłania twarz dłońmi - Coś się stało? - zapytał nieco zaniepokojony, tak te leki zdecydowanie tłumiły wszystkie jego emocje, aż za nadto. Teraz był zupełnie inną osobą niż jeszcze kilka miesięcy temu i choć tego nie okazywał rana po tych wydarzeniach wciąż była dla niego świeża.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
- Nie nic - powiedział lekko drżącym głosem, zdecydowanie nie chciał aby Desmond widział go w takim stanie, lecz łzy płynęły dalej nie mógł nic na to poradzić - Po prostu coś sobie przypomniałem, nie zwracaj na mnie uwagi - powiedział, lecz jego głos zdradzał jego tłumione emocje.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
-Przykre wspomnienia co? Hmm... skąd ja to znam... - odpowiedział cały czas wpatrując się w sufit. - A najgorsze jest to, że im bardziej chcesz zapomnieć tym częściej wracają - dodał już bardziej do siebie niż do niego uśmiechając się ponuro.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
Odsłonił zapłakaną twarz i spojrzał się na niego - On mnie rozumie - pomyślał, podniósł się lekko - Tak masz racje próbując zapomnieć pamięta się to jeszcze bardziej - powiedział dalej płacząc. Nie wiedział co ma ze sobą zrobić.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
-Cóż... w każdym razie płacz ci w tym nie pomoże - odparł raczej mało uprzejmie, ale nie znosił kiedy ktoś się przed nim rozklejał, bo jemu samemu przypominało to jak trudno (nawet pomimo leków) jest mu utrzymać te emocje w środku i po prostu nie załamać się ponownie, nie po to zbierał się do kupy by teraz znów się rozsypać.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
- Przepraszam jeśli ci tym przeszkadzam. - powiedział, a jego głos dalej drżał. Położył się na brzuchu, a zapłakaną twarz schował w poduszkę - Muszę o tym zapomnieć - powtarzał sobie w myślach, ale sam wiedział, że nie jest tak łatwo zapomnieć.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
-Nie staraj się zapomnieć, to tylko pogorszy sprawę. Po prostu żyj mimo to, bo życie przeszłością nic ci nie da - powiedział niemal czytając w jego myślach, jednak po chwili skarcił się za to w myślach, bo sam nie był lepszy próbując się niejednokrotnie zabić.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Re: Pokój 03.
Na jego słowa podniósł się i spojrzał na niego - Żyję już z tym bólem cztery lata więc z mojego lipnego doświadczenia wiem, że ciężko jest zapomnieć, a co dopiero żyć z tym - powiedział ponuro siadając na łóżku. Walczył z tym już dość długo starał się już z tym pogodzić, ale nie jest tak łatwo.
Shin- Liczba postów : 48
Join date : 06/08/2012
Re: Pokój 03.
Westchnął głęboko podnosząc się z łóżka i stanął przy oknie wpatrując się w oddalone korony drzew. - Jak tam sobie chcesz, każdy ma swoje zdanie - odpowiedział i ruszył do drzwi, bał się, że jeśli ta rozmowa się przeciągnie sam nie wytrzyma. - Idę się przejść - powiedział jeszcze wychodząc i ruszył w kierunku lasu.
Desmond.- Liczba postów : 85
Join date : 05/08/2012
Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Strona 3 z 4
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|